 |  | Epic Games Store dopiero co otworzył swoje drzwi, a już
przyciąga twórców niczym magnes. I ma bardzo mocną kartę
przetargową. Polityka firmy zakłada, że spora część zysku
trafiać będzie właśnie do twórców, którzy zdecydują się
na umieszczenie swoich gier w tym sklepie.
Kolejny sklep z grami na komputery PC to w sumie żadna
niespodzianka. Wielu dystrybutorów stawia na własne
rozwiązania i Steam nie jest już monopolistą na tym
rynku. Origin od EA, Uplay od Ubisoft, Bethesda.net,
czy Blizzard Shop przyciągają graczy udostępniając
pozycje na wyłączność — przynajmniej jeśli chodzi o
granie na PC. Do tego grona dołączył kilka dni temu Epic
Games z autorskim sklepem, który już od wejścia
skutecznie kusi twórców.
Część twórców gier zdecydowała się na opuszczenie Steam i
udostępnienie swoich obecnych lub nadchodzących tytułów
wyłącznie na platformie Epic Games. To tu otrzymają 88%
udziału z dochodu za sprzedaż swoich gier. Epic Games
otrzyma 12% na pokrycie kosztów obsługi sklepu i jako
dodatkowy zysk.
Gdzie jest haczyk? Czy te 88% udziału z dochodu to
stawka promocyjna na zachętę?
Nie ma żadnego haczyka! 88% udziału z dochodu dla twórców
gier to stawka stała. Nasze 12% pokryje koszty obsługi
sklepu i zapewni nam zysk.
Moja gra jest oparta na silniku Unreal. Dlaczego mam
ją sprzedawać właśnie w sklepie Epic Games?
Z powodu łatwości publikacji na każdej platformie, a
także dlatego, że twórcy gier opartych na silniku Unreal,
które zostaną sprzedane w naszym sklepie, nie muszą
płacić za wykorzystanie silnika. To znaczy, że jeżeli
używasz standardowej darmowej licencji z opłatą w
wysokości 5%, nie musisz płacić opłaty licencyjnej od
sprzedaży w sklepie Epic Games. Przy sprzedaży za
pośrednictwem innych sklepów koszty opłat licencyjnych
pozostają na niezmienionym poziomie 5%.
Źródło: https://antyweb.pl/epic-games-store-kusi-
tworcow/
Piter
|  |